listopada 17, 2015

Mój pierwszy... grudniownik

Święta się powoli zbliżają a na blogu Art Grupy ATC nowa zabawa, tymczasem ja jeszcze nie chwyciłam weny do tematu  Kura domowa czy feministka?, (jeszcze do dziś można wziąć udział 
w wyzwaniu.) Wracając do tematu... zawsze chciałam mieć taki grudniownik, chociaż raz,
ale z wykonaniem zawsze było ciężko, potem znienacka objawiłał się grudzień i było po tzw ptokach... ;) Wczoraj się spięłam i z przysiadu machnęłam cały grudniownik :) Jest trochę niedoróbek ale poprawię je podczas wpisów...

OKŁADKA



W postach grudniowych, (mam nadzieję, żę dam radę) będę uzupełniać wpisy i prezentować 
je zgodnie z propozycją Iwony czyli cztery realcje obejmujące dni: 1-7; 8-15; 16-23; 24-31 





UWAGA

Jeśli ktoś jest już ciekawy jak mój grudniownik mniej więcej wygląda
to zapraszam do oglądania fotograficznego tasiemca...



























przy karcie sylwestrowej ledwo widziałam już na oczy :)



10 komentarzy:

  1. Jest cuuuudowny... ależ jestem ciekawa kolejnych wpisów :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... a ja jestem ciekawa czy dam radę ;)
      dzięki za miłe słowa

      Usuń
  2. It´s stunning! I love the cover and the inside pages are amazing! Great job!

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczna kolorystyka- poszalałaś koleżanko....

    OdpowiedzUsuń
  4. Fenomenalny ten Grudniownik. Jeszcze nie wpadlam na cos takiego. Sliczne karty wewnatrz, super kolorystyka. Super sprawa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam szczerze prowadzenie takiego grudniownika o ile ten szalony czas przedświąteczny na to pozwoli. Dziękuję Kasiu i pozdrawiam

      Usuń

Copyright © Lawendowy Czas , Blogger